Nie tylko pod względem ubiogiej scenografii, ale także pod względem doboru aktorów, lekkiej naiwności samej sztuki... No cóż, mam nadzieję, że skrócona adaptacja z Alem Pacino będzie mi się bardziej podobać.
Wersja z Pacino zmiotła mnie z nóg. Polecam.
Dopiero przede mną. Dzięki.